Starosta Brzeski, Komendant Straży Pożarnej oraz Komendant Policji alarmują!
Zniszczenia jakie zostały dokonane oraz ogrom procederu wypalania traw zmusiły starostę brzeskiego Andrzeja Potępę do powołania zespołu kryzysowego. Sytuacja wydaje się być beznadziejna – tegoroczne wypalanie traw doprowadziło do olbrzymich strat środowiskowych i finansowych. Jednostki straży pożarnej wyjeżdżają do pożarów kilka razy dziennie – zdarza się że do tych samych gospodarstw. Zaczyna się niewinnie – gospodarz chcąc wyczyścić nieużytek – podpala suchą trawę, następnie sprzyjające wyjątkowo w tym roku warunki: wiatry i wyschnięte podłoże doprowadzają do pożaru. W chwili, gdy ogień jest już nie do okiełznania, przerażony sprawca ucieka, nie alarmując straży w obawie przed konsekwencjami swojego zachowania. „Również nieletni stanowią zagrożenie…” – dodaje komendant powiatowy Dariusz Pęcak – „…od 4 marca odnotowaliśmy 110 interwencji, w dwóch przypadkach pożar pochłonął budynki gospodarcze. Kumulacja pożarów występuje w gminie Borzęcin i Szczurowa. Z niepokojem wyczekujemy kolejnej słonecznej soboty.”
Starosta Brzeski zwrócił się do Komendanta Powiatowej Komendy Policji o bezwzględne ściganie i karanie osób odpowiedzialnych za bezmyślne wypalanie traw.
Jak informuję komendant Robert Biernat, obecnie prowadzone są 4 sprawy o podpalenie, policja każe mandatami w wysokości 500 zł, jednak to bardzo łagodny wymiar kary. W przypadku wykroczenia kara może sięgać nawet 5 tyś. zł. , jeśli natomiast podpalenie zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo – to sprawca musi liczyć się z pozbawieniem wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
