Aktualności

I Ogólnopolski Moto Zlot PRL w Borzęcinie

W dniach 20-22 czerwca 2014 roku w Borzęcinie odbył się zjazd legendarnych samochodów i motocykli z czasu PRL. Na stadionie w Borzęcinie–Borku można było podziwiać blisko setkę nie tylko zabytkowych samochodów, ale i całkiem pokaźną kolekcję jednośladów różnej marki. Podczas Moto Zlotu uczestnicy dumnie prezentowali swoje wspaniałe pojazdy, które coraz rzadziej spotkać można na polskich drogach. Tym razem dosłownie na wyciągnięcie ręki były Syrenki, Wartburgi, Trabanty, małe i duże Fiaty i nie tylko. Dzięki organizatorom Ogólnopolskiego Moto Zlotu PRL w Borzęcinie można było przypomnieć sobie również największe hity tamtej epoki, takie jak: „Chłopcy radarowcy” czy „Najwięcej witaminy” w wykonaniu niezastąpionego Andrzeja Rosiewicza.

Staramy się poszerzać ofertę rekreacyjno – kulturalną dla naszych mieszkańców i gości odwiedzających gminę Borzęcin – mówi wójt gminy Janusz Kwaśniak. – Dlatego w tym roku ogólnopolski zlot samochodów i pojazdów, którymi jeszcze nie tak dawno jeździliśmy. Razem z Automobilklubem Tarnowskim zorganizowaliśmy tę niezwykle barwną, ciekawą i atrakcyjną dla uczestników i widzów imprezę, która zapewne doczeka się w przyszłych latach kontynuacji.

Na młodszych widzach, oprócz zabytkowych pojazdów, wrażenie musiały też zrobić ówczesne pieniądze, czasopisma sprzed kilkudziesięciu lat, a nawet ubrania prosto z PRL-owskich PEWEX-ów. Tak wyposażeni miłośnicy motoryzacji wyjechali na ulice Borzęcina i okolicznych miejscowości.

Pierwszym przystankiem na ich trasie był Browar Okocim w Brzesku, gdzie mogli poznać tajniki ważenia piwa. Stamtąd cały barwny korowód przejechał do zamku w Dębnie, zwiedzić tamtejsze muzeum.

Po powrocie do Borzęcina i prezentacji pojazdów w centrum miejscowości odbyły się zawody dla dzieci i uczestników zlotu. Chętni do sportowej rywalizacji mogli sprawdzić się w takich konkurencjach jak: slalom w worku na czas, podnoszenie ciężarka, przetaczanie opony oraz przejazd niespotykanym na co dzień rowerem, w którym oba koła są skrętne. W kilku kategoriach wyróżniono też głównych bohaterów weekendu oraz ich właścicieli.

Najmłodszym uczestnikiem zlotu został, mający zaledwie 3 lata i 9 miesięcy, Karol Wróbel, natomiast najstarszym – Stanisław Bochenek, który na zlot przyjechał Mini Morisem. Załogą, która aby przyjechać do Borzęcina musiała pokonać największą odległość, okazali się Beata Bieżuńska i Adam Kotwicki, którzy trasę z pod Warszawy pokonali Fiatem 125p. Najlepiej odrestaurowanym samochodem okrzyknięto Opla Kadetta rocznik ’69 i nic w tym dziwnego, skoro jego właściciel, Dariusz Nazimek poświęcił na remont 12 lat. Najlepiej zachowanym samochodem zlotu okazał się Jaguar XJS należący do Wiesława Bogusza. W kategorii najbardziej „odjazdowego” wehikułu czasu zwyciężył kolejny Jaguar, tym razem ETP seria I rocznik ’66 należący do Katarzyny Frybes. Zaszczytne miano MISS GRACJI wśród samochodów przypadło Syrenie Rafała Grybosia, natomiast w tej samej kategorii, ale wśród jednośladów – Pannonii, którą przyjechał Dominik Kruk. Najstarszym pojazdem zlotu została prawdziwa „perełka” rodem z radzieckiej rzeczywistości – motocykl IŻ 49 rocznik 1948 należący do Stanisława Noska. Okolicznościowy Puchar trafił też do Mariana Kułaka, właściciela Syreny 105, wybranej najlepiej utrzymanym samochodem z gminy Borzęcin. Właściciel tego ostatniego, 37-letniego już samochodu, przez wszystkie te lata przejechał nim… zaledwie 30 tysięcy kilometrów.

Faworyta podczas zlotu miał też Prezes Automobilklubu Tarnowskiego, Marek Gacek.

To JAGUAR E-type, który jest ikoną. To jest coś niesamowitego. Pojazd ten został zaprezentowany w Genewie w 1961 roku. I od razu wzbudził szalone emocje, bo jak na tamte lata był niezbyt drogim pojazdem. Dzisiaj jest westchnieniem kolekcjonerów i wielu ludzi. Śmiało nazwać go można cudem techniki.

Swoje wyróżnienia dla pojazdów pięknie odnowionych i doskonale utrzymanych przyznawał także Automobilklub Tarnowski. Były to: Jaguar Mark X rok 1963, Syrena 105L, FIAT 125p z przyczepą kempingową N126 w zestawie (marzenie każdego Polaka w latach 70 kiedy wyjeżdżał do Bułgarii), motocykl MZ 250, FIAT 125p MR (pięknie odnowiony pojazd z najdrobniejszymi detalami).

Podczas imprezy pokaz ratownictwa zaprezentowali strażacy z jednostki OSP Szczepanów. Był prawdziwy samochód z „poszkodowanym” w środku, spod maski którego wydobywały się kłęby dymu. Sprawna akcja strażaków uratowała kierowcę, a wszystkich utwierdziła w przekonaniu, że o nasze bezpieczeństwo dbają profesjonaliści.

Miłym zakończeniem dnia był występ Andrzeja Rosiewicza, który żartobliwie sam siebie określił mianem „uśmiechu PRL-u”. Artysta bawił się równie dobrze, co zgromadzona publiczność prezentując swoje największe przeboje oraz opowieści z przed lat.

Nie był to pierwszy koncert Andrzeja Rosiewicza w Borzęcinie. Gościł 6 lat temu na Borzęckim Święcie Grzyba, ale nie mógł odmówić sobie przyjazdu na Moto Zlot PRL. Podczas całego pobytu tryskał humorem i opowiadał uczestnikom imprezy anegdoty z czasów PRL. Wykonał też wiele pamiątkowych zdjęć zarówno z uczestnikami zlotu, jak i z publicznością. Co ciekawe, po zlocie zasugerował, że w najbliższym czasie zakupi jakiś pojazd z epoki PRL – mówił Piotr Kania z GOK w Borzęcinie.

Ostatniego dnia imprezy zlotowicze mieli możliwość odwiedzenia sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie.

Po zakończeniu zlotu jego uczestnicy nie ukrywali zadowolenia ze zorganizowanej imprezy. Dziękowali wszystkim zlotowiczom, sponsorom, oraz gminie Borzęcin za wspaniała zabawę, oraz rewelacyjna atmosferę.

Gratulacje dla Organizatorów i podziękowania za przepiękny puchar dla Jaguara. Okolice zlotu cudowne na wycieczki rodzinne, a władze Gminy Borzecin godne swoich pozycji! 🙂 Czekamy na kolejne zloty i inne imprezy – komentowała na portalu społecznościowym Katarzyna Frybes, jedna z uczestniczek.

W imieniu Automobilklubu Tarnowskiego dziękował prezes Gacek. – Przede wszystkim serdecznie dziękuję władzom gminy z wójtem Kwaśniakiem na czele i Gminnemu Ośrodkowi Kultury za współpracę przy organizacji imprezy. Za smaczne i dobrze przygotowane obiady pragniemy podziękować firmie gastronomicznej „GRUBCIO” z Tarnowa, a za dobrze schłodzone napoje firmie AL-Capone. Podziękowania należą się także firmie DESAL z Łukanowic koło Tarnowa za wsparcie i dostarczenie samochodu do celów pokazu ratownictwa drogowego.

I Moto Zlot PRL w Borzęcinie już za nami, ale niewykluczone, że automobiliści zjawią się w gminie Borzęcin w tym roku ponownie…

Organizatorami imprezy byli: Automobilklub Tarnowski, Wójt Gminy Borzęcin oraz Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie. Imprezę wsparła firma Centrala Nasienna Józefa Łuczyka, a okazałe puchary wykonała firma DAM-DAM Włodzimierza Bernadego z Łęk.

(mag,p)

Powiązane artykuły

Back to top button