Odkrywamy uroki Pienińskiego Parku Narodowego
Dnia 9 VI 2015 roku uczniowie Szkoły Podstawowej im. Kazimierza Wielkiego w Borzęcinie Dolnym udali się na wycieczkę autokarową w Pieniny. Opiekunami wycieczki były pani Cecylia Czaja, Maria Zając, Dorota Żurek oraz Maria Rataj. Z Borzęcina Dolnego wyruszyliśmy godz. 7.00. Czas podróży szybko mijał, w czym zasłużył się nasz miły pan przewodnik, przybliżając nam zabytki i tajniki przyrody miejsc, które mijaliśmy.
Pierwszym punktem naszej wycieczki, a zarazem wielkim przeżyciem był wjazd kolejką krzesełkową na Palenicę. Wielu z podopiecznym pierwszy raz miało styczność z tego typu atrakcją, zatem emocjom nie było końca. Pełni zadowolenia, ze zdjęciami w ręku ruszyliśmy dalej. Nasza trasa wiodła szlakiem górskim, który pozornie był łagodny, a czasami dawał się mocno odczuć naszym nogom. Najmłodsi nadali tempo marszu tak, że kilkugodzinny zmaganie się z trasą było wspaniałą przygodą. Po zejściu z Palenicy, naszym autokarem turystycznym wybraliśmy się pod kolejny szlak górski.
Tym razem wędrowaliśmy, wąwozem Homole. Byliśmy zachwyceni niezwykłością tego miejsca. Szum rwącego strumienia górskiego wraz z całą otaczającą go roślinnością i niezwykłym mikroklimatem, jednym słowem otaczające nas cuda przyrody, były urocze i czarujące. Niechętnie wracaliśmy do autokaru, w którym czekał na nas jakże miły, a zarazem cierpliwy pan kierowca. Po zakupie pamiątek wyruszyliśmy w dalszą drogę, tym razem pojechaliśmy nad Jezioro Czorsztyńskie.
Uroki Pienińskiego Parku nie przestały nas zaskakiwać. Z marszu weszliśmy na piękny statek, w celu odbycia godzinnego rejsu. Na początku wysłuchaliśmy ciekawej historii jeziora, a następnie zachwycaliśmy się podziwianiem niezwykłości tego miejsca. Dzieci w większości pierwszy raz miały okazje płynąć statkiem, a rejs ten był niezwykłym przeżyciem. Uczniowie mieli okazję przebywać zarówno wewnątrz statku jak i na pokładzie, gdzie poczuli wiatr we włosach. Nasz pan przewodnik został zasypany wieloma pytaniami dzieci, na które bardzo chętnie odpowiadał. Na zakończenie wybraliśmy się na pyszne lody, które zasponsorował dla wszystkich Ksiądz Proboszcz Marek Obrzut. Należy również wspomnieć, iż Pani Cecylia Czaja dofinansowała wycieczkę na kwotę 7zł dla każdego dziecka, które należy do chóru Borzęckie Słowiki.
Po tylu atrakcjach z bagażem emocji zabraliśmy się w drogę powrotną, ale, ale ….nie mogło się obejść bez tego, czym każde dziecko żyje na wycieczce. W drodze powrotnej zaliczyliśmy Mc Donalds’a i wypełnieni, aż po brzegi wróciliśmy do Borzęcina Dolnego w godzinach wieczornych, gdzie czekali już na naszych podopiecznych stęsknieni rodzice.
Organizator wycieczki Maria Rataj
