Aktualności

Rododendron

Trudno się oprzeć urokowi tych bujnych krzewów, najpiękniejszych właśnie o tej porze roku. Co powinniśmy o nich wiedzieć, aby przez długie lata cieszyły nas swoim towarzystwem w ogrodzie?

Jakie powinniśmy im stworzyć warunki, aby dobrze rosły i były odporne na choroby?

Niestety, niejednokrotnie słyszę od klientów:

„ to mi się na pewno nie uda”

„próbowałem, ale nie przetrwał zimy”

„niedługo po posadzeniu, zwinęły się liście, a potem opadły”

„ zakwitły tylko jeden raz”.

Słuchając tych narzekań można się zniechęcić, jednak ja wiem, że warto przyswoić najistotniejsze informacje o tych oszałamiających barwą i obfitością kwiatostanów roślinach!

1. Kto to taki?

Na sam początek warto wiedzieć, że zgodnie z obowiązującą systematyką botaniczną – rodzaj rododendron (Rhododendron) obejmuje dwa podrodzaje: różaneczniki zwane także rododendronami, które mają zimozielone, skórzaste liście oraz azalie, które zrzucają liście na zimę. Cechą wspólną krzewów są niezwykle dekoracyjne, dzwonkowate kwiaty w kolorach różowym, fioletowym, pomarańczowym, żółtym, białym lub czerwonym. Niektóre odmiany wytwarzają kwiaty wielkie jak głowa. Wiosną, zachwycają bogactwem kolorów. Należą do rodziny wrzosowatych, tak jak wrzośce, pierisy czy borówka.

2. Wymagania glebowe

Bezwzględnie gleba o odczynie kwaśnym, (w centrach ogrodniczych dostaniemy torf kwaśny o odpowiednim odczynie pH 4-5) przepuszczalna, żyzna i wilgotna. Ze względu na delikatny i płytki system korzeniowy rośliny są wrażliwe na przesuszenie, a zatem ziemia wokół nich powinna być ściółkowania, a w okresie suszy należy je podlewać (obficie i rzadziej, niż często, a skąpo!), jest to szczególnie istotne w okresie gdy kwitną, potem gdy zawiązują pąki kwiatowe na następny rok oraz jesienią gdy przygotowują się do zimy. By usprawnić prace systemu korzeniowego warto zastosować mikoryzę, która zwiększy zdolność chłonną korzeni. Do podlewania kwaśnolubnych roślin najlepsza jest deszczówka. Twarda woda nie jest odpowiednia. Twardość wody obniżamy kwasem siarkowym lub szczawiowym.W trosce o korzenie unikamy przekopywania ziemi wokół krzewów, nie zaleca się również wapnowania.

3. Siedlisko

W centach ogrodniczych zazwyczaj kupujemy krzewy w pojemnikach – takie okazy można sadzić od wiosny do jesieni. Jeżeli jednak mamy roślinę z nagą bryłą korzeniową (bez pojemnika), to najlepiej posadzić ją wiosną (od poł.III – do poł.V) lub jesienią (pocz.IX do X). Wybierając miejsce dla nowej rośliny pamiętajmy, że lepiej będzie się ona czuła na stanowisku półcienistym, osłoniętym od zimowych wiatrów.

W praktyce zaleca się, aby cień okrywał rośliny w południe, natomiast przed południem i po południu promienie słoneczne swobodnie mogły docierać do roślin.

Południowa operacja słońca powoduje powstawanie oparzeń na liściach, natomiast mały dostęp światła będzie przyczyną słabego wiązania pąków kwiatowych oraz zbyt luźnego pokroju krzewów. Azalie o liściach sezonowych sadzimy na miejscu nasłonecznionym.

Najlepiej czują się w grupach lub w towarzystwie wyższych drzew, gdzie tworzą korzystny dla siebie mikroklimat. Doskonale czują się wśród roślin wrzosowatych, buków i dębów, kosodrzewiny i magnolii czy karłowych świerków, jodeł, kolumnowych cisów lub jałowców. Nie sadzimy ich z ekspansywnymi jałowcami chińskimi czy płytko korzeniącymi się jabłoniami ozdobnymi, śliwami czy jesionami.

Różaneczniki możemy z powodzeniem uprawiać w pojemnikach na tarasach i balkonach, zapewniając im odpowiednią ilość światła, wody, nawozów i ochronę na zimę.

4. Nawożenie

Istotnie wpływa na ilość kwiatów i nowe przyrosty. Powinniśmy stosować specjalistyczne nawozy przeznaczone właśnie dla nich. Możemy zastosować nawozy o przedłużonym działaniu jak Osmocote – zaoszczędzić czas i pieniądze, lub nieduże dawki szybkodziałających nawozów stosowanych czy to doglebowo czy dolistnie np. Magiczna Siła do rododendronów. U roślin nienawożonych po jakimś czasie liście przybierają barwę jasnożółtą , a kwitnienie zostaje zahamowane.

Najlepszymi terminami nawożenia są III, IV, VI i koniec VIII.

5. Cięcie

Rododendrony nie wymagaj corocznego zabiegu ciecia. Stosujemy je tylko w wyjątkowych przypadkach – gdy roślina się mocno rozrośnie, gdy w zimie pod naporem śniegu krzew się rozłamie, albo, gdy pędy przemarzną. Najlepszym terminem wykonania tej operacji jest wczesna wiosna. Jeżeli krzewy stały się zbyt duże wykonujemy ciecie redukujące – skracamy gałęzie, aby nadać roślinom zwarty pokrój. Po kwitnieniu wyłamujemy przekwitłe kwiatostany, aby roślina wypuszczała nowe przyrosty.

6. Przemarzanie

Krzewy różaneczników i azali dostępne i odpowiednio wybrane w naszych centrach ogrodniczych wytrzymują spadki temperatur sięgające -30 st. C., a nawet niższe!

Nie można zatem oceniać mrozoodporności tych roślin zasadzonych w miejscach dla nich nieodpowiednich! Najczęściej na przemarzanie narażone są odcinki pędów dł. 2-5mm., znajdujące się bezpośrednio pod pakiem kwiatowym, oraz podstawy tych pąków.

Częstym zjawiskiem jest przemarzniecie zawiązków kwiatowych w pąkach.

Mogą podmarzać liście i jednoroczne pędy. Uszkodzenia liści objawiają się brunatnieniem tkanek rozprzestrzeniającym się od wierzchołka ku brzegom blaszki.

Aby tego uniknąć obficie podlejmy rośliny przed zimą, a młode okazy zabezpieczmy słomą, czy agrowłókniną i kopczykujemy grubą warstwą ściółki.

Badania wykazały, że różaneczniki mają dużą zdolność przystosowania się do warunków przyrodniczych, bardzo różniących się od tych jakie panują w ich ojczyźnie.

7. Susza fizjologiczna

Podczas suszy i dużych mrozów, różaneczniki ograniczają powierzchnie transpiracji poprzez zwijanie liści w rurkę. Jest to swoisty odruch obronny – redukują powierzchnię blaszki liściowej, roślina ogranicza straty wody. Po przyjściu odwilży lub deszczu sytuacja normalizuje się, a liście wracają do poprzedniego stanu.

8. Barwy jesieni

Obawy nasze budzi jesienna zmiana koloru starszych liści na kolor żółty, pomarańczowy czy czerwony. Możemy pozostawić je na roślinie, bo wyglądają bardzo dekoracyjnie, ale sprawdźmy czy to nie sa objawy chlorozy, wtedy liście zwłaszcza młode odbarwiają się na żółto, a unerwienie pozostaje zielone.

9. Coś nas gryzie

Fytoftoroza, zaraza wierzchołkowa pędów oraz mączniak prawdziwy to najczęściej spotykane choroby rododendronów i azali. Szczepionka mikoryzowa uodporni nasze rośliny na atak większości patogenów.

Czym je ratować, gdy zaobserwowaliśmy pierwsze objawy choroby?

FYTOFTOROZA – liście brązowieją, zwijają się i obumierają. Mocno zaatakowane rośliny należy spalić, a rosnące w pobliżu podlewać preparatem grzybobójczym np.: Previcur, Mildex.

ZARAZA WIERZCHOŁKOWA PĘDÓW – najpierw zaczynają brązowieć wierzchołki pędów, potem choroba przesuwa się w dół, powodując opadanie liści i zamieranie pędów.

Wycinamy porażone pędy, a całą roślinę opryskujemy preparatem Topsin.

MĄCZNIAK PRAWDZIWY – na liściach widoczny biały nalot grzybni. Kwiatostany nie rozwijają się lub są zniekształcone. Opryskujemy porażoną roślinę środkiem Amistar.

Jako że nieszczęścia zazwyczaj chodzą parami, obok różnorodnych chorób, na naszych krzewach mogą pojawić się również uciążliwe szkodniki :

KIBITNIK AZALIACZEK – wygryza liście z dolnej strony lub powoduje ich minowanie. Preparaty owadobójcze takie jak: Karate, Polysect czy Confidor.

MĄCZLIK RÓŻANECZNIKOWY – liście są lepkie i żółkną, przyczyną jest owad którego larwy żerują na dolnej stronie liścia wydzielając lepką spadź. Oprysk środkiem Talstar z dodatkiem preparatu Provado.

10. Podsumowanie

Państwo sobie tą wiedzę przyswoją, i problemów z różanecznikiem i azalią nie będzie.

                                                                                                                                     Tekst: Małgorzata Rosa

Powiązane artykuły

Zobacz także
Close
Back to top button