Aktualności

Woda – skażona czy nie?

Na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Brzesku, trwała blisko dwugodzinna dyskusja na temat skażenia wody jakie miało miejsce na części wodociągu w Brzesku a dokładniej na jej końcówce w Jasieniu. Dyskusja miała na celu przedstawienie stanowiska  dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno –Epidemiologicznej w Brzesku oraz prezesa RPWiK.

Swoje stanowisko jako pierwsza przedstawiła pełniąca od dwóch lat obowiązki Dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Brzesku – pani Dorota Żak.

Pierwsza próbka z zakażoną wodą została pobrana 19 czerwca, wyniki otrzymaliśmy około godz. 14.00 następnego dnia, czyli 20 czerwca. Na wewnętrznej naradzie podjęliśmy decyzję o unieruchomieniu wodociągu. Informacja ta została telefonicznie przekazana do Prezesa RPWiK, jego komórka nie odpowiadała, więc informacja została przekazana do pracownika RPWiK. Około 15.00 poinformowaliśmy Starostwo Powiatowe w Brzesku, z prośbą o przekazanie informacji do gmin. Dnia następnego trwała kampania informacyjna i po nadejściu wyników badań kolejnej próbki o 14.00 wydano decyzję o zdatności wody do pica.” – referowała dyrektor PPSSE w Brzesku.

Prezes Zarządu Zbigniew Gładyś, potwierdził przedstawione informację uzupełniając ją o informację, że oddzwonił do dyrektor sanepidu o 14.50 i wtedy uzyskał pełny obraz sytuacji z prośbą o zamknięcie wodociągu. Podkreślił iż już wtedy trwała nieuzasadniona panika, co do czystości wody. „Na roboczym spotkaniu z burmistrzem, podjęliśmy decyzję o niezamykaniu wodociągu oraz rozwozie wody zdatnej do użytku na terenie gminy.”

Pytań było wiele, chwilami dyskusja przybierała bardzo chaotyczny przebieg. W ramach rozmów ustalono, rzecz chyba najbardziej istotną – woda w wodociągu nie była skażona, skażenie mikrobiologiczne bakterią (Clostridium perfringers) występowało jedynie na odcinku końcowym rurociągu w Jasieniu. Próbka została pobrana z kranu Domu Dziecka w Jasieniu, gdzie jak się później okazało były prowadzone prace budowlane pod powstające boisko. Woda w tym miejscu została odkażona i przepłukana. Wynik kolejnej próbki nie wykazał obecności poprzedniej bakterii.

Rozbieżność próbek pobieranych niezależnie przez sanepid i wodociągi wynika z grafików wg. których instytucje pobierają próbki do badań. RPWiK pobiera próbki we wtorki z dziewięciu punktów na wodociągu. Sanepid wykonuje badania punktowe z ujęć wodociągu wg. ustalonego grafiku.

Rzecz niesamowicie ważną podjął radny Knaga i Sorys, którzy zwrócili uwagę na czytelność wydawanych komunikatów przez sanepid. Surowa nota zawarta w pierwszym komunikacie sanepidu na temat skażenia, zawierała stwierdzenie „brak przydatności wody do spożycia zarówno surowej jak i po przegotowaniu”. „Czy to oznacza że można się kąpać czy nie” – pytał radny Sorys, który zwrócił uwagę, na fakt że nie wiedział jak odpowiadać mieszkańcom, na zadawane pytania. Podobny problem mieli włodarze miasta i spółka wodna, którzy nie wiedzieli jak mają interpretować nakaz Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Brzesku, by „unieruchomić wodociąg”.

Zatrważający jest jednak fakt, iż sanepid otrzymał wyniki potwierdzające skażenie wody w Domu Dziecka około godz. 14.00., a informacja ta dotarła do tamtejszej dyrektor dopiero około godz. 18.00. Z uzyskanych informacji na sesji, nie wynika jednoznacznie – jak powinna wyglądać droga informacji, jak przewidują to procedury – pewne jest natomiast, że drogę ze stacji sanepidu do domu dziecka w Jasieniu, można przejść nawet pieszo w krótszym czasie.

W toczącej się dyskusji, wszyscy podkreślali wysokie zaangażowanie i szybkość działania sztabu kryzysowego gminy oraz osób samoczynnie angażujących się w pomoc.

Powiązane artykuły

Back to top button