Straty oszacowane

Zakończyła prace komisja szacująca straty, jakie gmina poniosła w czasie ostatnich ulewnych deszczy. Straty są ogromne, ich usunięcie kosztować będzie ponad 5,5 miliona złotych, czyli 11 procent ubiegłorocznych dochodów gminy. Samorząd już wysłał protokoły strat do wojewody, który w takim wypadku zobowiązany jest do przekazania pieniędzy na usuwanie szkód.
Do największych zniszczeń doszło na gminnych drogach – ponad 2,2 miliona złotych, 300 tysięcy kosztować będzie naprawa sieci sanitarnej, ponad 700 tysięcy sieci deszczowej. Ponad stutysięczne straty zanotowano w szkołach, 120 tysięcy kosztować będzie usunięcie szkód w budynkach mieszkalnych. Blisko 1,5 miliona kosztować będzie odbudowa zniszczonych rowów odwadniających, kanałów, potoków.
–Dochody własne gminy wyniosły w ubiegłym roku 47,5 miliona złotych, tak więc udział strat w budżecie wynosi 11 procent. Ustawa mówi, że jeżeli straty gminy w czasie powodzi wyniosą 5 procent jej dochodów, to samorząd może liczyć na wsparcie wojewody w usuwaniu szkód – mówi burmistrz Brzeska, Grzegorz Wawryka. –Wszystkie protokoły strat już zostały wysłane do wojewody i mamy nadzieję, że otrzymamy pieniądze, które pozwolą na odbudowę zniszczeń.