Aktualności

Małopolska: szkoły jazdy tracą klientów.

Egzaminatorzy, którzy nudzą się w pracy i zwolnienia wśród instruktorów, to efekt drastycznego spadku chętnych na prawo jazdy w Małopolsce. Jak ustaliło Radio Kraków w styczniu chętnych na egzaminy w Krakowie było dwa razy mniej niż w poprzednich latach. Podobnie jest w ośrodku w Tarnowie czy Nowym Sączu. Powodem jest niż demograficzny i nowe zasady egzaminów teoretycznych, których obawiają się potencjalni kursanci. Jeśli więc robić prawo jazdy, to najlepiej teraz.

Niestety statystyki nie są optymistyczne dla szkół jazdy. W Krakowie w styczniu 2012 do egzaminu praktycznego przystąpiło blisko 7,5 tysiąca kursantów. Podobnie było w styczniu 2013, chociaż trzeba pamiętać, że wtedy pierwsze dwa tygodnie stycznia były okresem, kiedy można było zdawać teorię na starych zasadach, więc kursanci zgłaszali się masowo. Natomiast w styczniu 2014 roku zdających było niespełna 2800.

W Tarnowie w ostatnich latach do egzaminu teoretycznego na kategorie B podchodziło ponad 9 tysięcy osób. W ubiegłym roku już tylko 4700. Podobnie w Nowym Sączu liczba egzaminów spadła z 17 tysięcy do 10.

Robert Dorosz egzaminator nadzorujący w ośrodku ruchu drogowego w Tarnowie uważa, że głównym powodem tak drastycznego spadku jest niż demograficzny. Kolejny powód to nowy egzamin teoretyczny, który obowiązuje od roku. Potwierdza to Marian Świerczek z jednej ze szkół jazdy w Tarnowie. Tam znacznie spadła liczba chętnych do robienia prawa jazdy, a to przekłada się na finanse – zarówno szkół jazdy, jak i ośrodków egzaminacyjnych.

/radiokrakow.pl/

Powiązane artykuły

Back to top button