Czy naprawdę musi dojść do tragedii, aby nietrzeźwy kierowca uświadomił sobie, jakie niebezpieczeństwo stanowi na drodze?
Dorosły człowiek każdego dnia podejmuje jakieś decyzje. Czy są one trafne czy nie weryfikuje samo życie. Jedno jest pewne decyzja o tym, aby wsiąść za kierownicę samochodu pod wpływem alkoholu może mieć tragiczne skutki i zrujnować całe życie nie tylko sprawcy, ale przede wszystkim ofiar i ich rodzin.
Wczoraj, 8 lipca 2019 roku policjanci z Posterunku Policji w Szczurowej zatrzymali nietrzeźwego 34-letniego mieszkańca powiatu brzeskiego, który mając około 2,4 promile alkoholu w organizmie wsiadł za kierownicę volkswagena golfa. Takich przypadków niestety naszych drogach nie brakuje. Tylko za I półrocze 2019 roku brzescy policjanci zatrzymali 176 kierujących pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze są zdeterminowani i konsekwentni, aby takich potencjalnych zabójców eliminować z dróg, stąd bardzo częste kontrole trzeźwości.
W dobie dzisiejszych udogodnień, choćby tego, że możemy w każdej jednostce Policji sprawdzić swój stan trzeźwości zanim wsiądziemy za kierownicę pojazdu, aż trudno uwierzyć, że są osoby, które ryzykują swoim życiem i za nic mają życie też innych użytkowników dróg. Nietrzeźwy kierowca to śmiertelne niebezpieczeństwo. Nadal panuje mylne i zgubne przekonanie, że kierowca może prowadzić samochód po spożyciu niewielkiej ilości alkoholu. Alkohol, nawet w małych ilościach zaburza koncentrację oraz ocenę rzeczywistości i własnych zachowań, wydłuża czas reakcji na bodźce i ogranicza pole widzenia.
Pijący nie myślą o odpowiedzialności i konsekwencjach wsiadania za kierownicę. Dopiero tragedia na drodze powoduje, że sprawca najchętniej cofnąłby czas. Niestety często jest za późno na opamiętanie. Kierowco, zanim zdecydujesz się wsiąść po alkoholu za kierownicę uruchom wyobraźnię i pomyśl, co by było gdyby pod kołami takiego właśnie kierowcy jak ty zginął ktoś z Twojej rodziny – matka, ojciec, brat, siostra czy Twoje dziecko.
Widzisz nietrzeźwego kierującego wsiadającego do pojazdu? Reaguj! Wystarczy, że powiadomisz o tym Policję dzwoniąc na numer alarmowy 112.
